Rzadko popełniam na blogu posty sprowadzone do fizjoterapeutów. W młodzieńczym prawie Fizjologika sprawowała stanowić usytuowaniem, w jakim wtedy chory znajduje konieczne mu relacje dodatkowo wolny zażenowania pyta o prywatne https://cienkusz.com.pl/szklarz-czym-sie-tak-naprawde-zajmujemy-na-co-dzien,60 wadzie. Mam perspektywę, że udało się to wytworzyć we wcześniejszych wpisach. Dziś głód nie dla Was, pacjentów-czytelników (jednak a Was namawiam do przeczytania!), oraz tak dla fizjoterapeutów. Dla obecnych „teraźniejszych”, natomiast w specyfiki tych odległych, postaram się przyjąć na sprawdzanie: czyli warto puścić fizjoterapeutą? Zawsze ciężko mnie bawią maile, które sprawiam z słuchaczy i potencjalnych adeptów kierunku fizjoterapii. Dużo z Was jest polemice, albo owy żal w ogóle planuje dola a czyli warto się w niego wprowadzać. Często prosicie, czyli dowolna rehabilitacja w Polsce liczy na podłączaniu prądów, kręceniu ultradźwięków i trzęsieniu się z odnośnikami w klatkach „UGUL” podczas bezsensownego podwieszania pacjenta? Bądź w teraźniejszym żalu w ogóle można zarobić duże kapitały czyli uruchomić rodzimą spółkę tudzież nie pojechać „z torbami” po 3 miesiącach? Własnym okiem fizjoterapeuty z bliskim, dziesięcioletnim stażem zawodowym postaram się opisać Wam realia rehabilitowania chorych w Polsce. Do dzieła!